Wizyty:
start: 2007-07-03
[15407047]
Wizyt łącznie
[0]
Wizyt dzisiaj |
[291]
Zarejestrowanych użytkowników
[0]
Zalogowanych
[650]
Aktualności
[7]
Koncertów
[0]
Nieopublikowanych
[7]
Archiwalnych
[93]
Galerii
[18]
Linków
[0]
Postów RD
[55]
Reportaży/Relacji
[3]
Forum
[120]
Tematów forum
[2449]
Postów forum |
| |
<<
(1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1)
>>
|
Dziesięć pytań do Charliego Musselwhite’a. |
Autor: administrator, 2017-11-05 15:28:28 |
Dziesięć pytań do Charliego Musselwhite’a. Blues Access, zima 1997
Musselwhite o Butterfieldzie, Sonny Boyu, Big Walterze, pierścieniach, hippisach, jodze, „elewator eyebrows” i czerwonej fasoli z ryżem.
by Andrew Cody
Musselwhite urodził się biały, lecz jego dusza jest czarna jak smoła z samego dna piekieł. I choć z wyglądu przypomina Anioła Piekieł, albo szulera z rzecznego parowca, który bez wahania wpakowałby ci kulkę między oczy, jest z całą pewnością jednym z najżyczliwszych i najbardziej wyrozumiałych ludzi, jakich spotkałem.
Siedzimy w loży klubu narciarskiego w Breckenridge, przy stoliku pokrytym kosztowną skórą, wspartym na stojaku z jelenich rogów. Charlie sączy colę.
Szykuję się do zadania mu dziesięciu pytań. Niektóre z nich nie dają mi spokoju od 1968 roku, kiedy kupiłem pierwszą płytę Musselwhite'a, inne nasunęły mi się w ciągu ostatnich pięciu minut.
Wybacz, że pytam, ale jak to możliwe, że jeszcze żyjesz?
Cóż, mam dopiero 52 lata. Nie oszczędzałem się, święta racja. Żyłem jak bluesman, ktoś mniej odporny ode mnie dawno by umarł. Ja jednak jakoś się uchowałem, a później szczęśliwie się ożeniłem. Henrietta i ja pobraliśmy się w 1981 roku i od tego czasu wszystko zaczęło mi się pomyślnie układać. Spotkałem Henriettę dwanaście lat wcześniej. Zna mnie lepiej, niż ja znam siebie. Już od dziewięciu lat nie piję. Jem zdrowo, ćwiczę, biorę witaminy, niedawno zacząłem uprawiać jogę.
c.d. w dziale Artykuły
|
[0] komentarzy
skomentuj
|
Twój komentarz zostanie dodany po zaakceptowaniu przez moderatora
|
|
|
|
|
<<
(1 dokumentów//strona 1 z 1/dokumenty 1-1)
>>
|
| | |
Dziś jest: 2024-05-11 | 119 lat temu... | 1905.05.11 W Richmond w stanie Missisipi urodził się Joe McCoy, popularny w latach 30-tych gitarzysta bluesowy. Zmarł 28 stycznia 1950 r. | | | |
| 83 lat temu... | 1941.05.11 W Walker-on-Tyne w Wielkiej Brytanii ur. się Eric Burdon, wokalista The Animals. | | | |
| 139 lat temu... | 1885.05.11 (lub 12.19) w Edgard w Luizjanie ur. się King Oliver, jeden z największych trębaczy nowoorleańskiego jazzu, lider słynnego Creole Jazz Band, mentor Louisa Armstronga. Zm. 10.04.1938 w Savannah. | | | |
| 93 lat temu... | 1931.05.11 w Nowym Jorku ur. się Freddie Roach, legendarny muzyk jazzowy, mistrz Hammonda B3.
| | | |
| 52 lat temu... | 1972.05.11 w Nowym Jorku zmarł Alec Seward, utalentowany piedmoncki wokalista i gitarzysta. Występował z Browniem McGhee i Sonny'm Terry, a w latach 40-50' również z Leadbellym i Woodym Gurthie. Miał 70 lat.
| | | |
| 77 lat temu... | 1947.05.11 w Jacksonville na Florydzie ur. się Butch Trucks, perkusista i współzałożyciel The Allman Brothers Band, wuj Dereka Trucksa.
| | | | |
|