Wizyty:
start: 2007-07-03
[15017082]
Wizyt łącznie
[41550]
Wizyt dzisiaj |
[291]
Zarejestrowanych użytkowników
[0]
Zalogowanych
[650]
Aktualności
[7]
Koncertów
[0]
Nieopublikowanych
[7]
Archiwalnych
[93]
Galerii
[18]
Linków
[0]
Postów RD
[55]
Reportaży/Relacji
[3]
Forum
[120]
Tematów forum
[2449]
Postów forum |
| |
<<
(1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1)
>>
|
Cephas & Wiggins. Living Blues V/VI.1999 |
Autor: administrator, 2017-02-17 00:50:52 |
Cephas & Wiggins. Living Blues V/VI.1999
by Barry Lee Pearson
cz. 1 John Cephas
Od tak dawna, jak sięga pamięć, losy mojej rodziny związane były z doliną Rappahannock River. Nasi przodkowie przybyli w te okolice jako niewolnicy, dowożeni morzem do Port Royal. Większość czarnoskórej ludności w naszych stronach stamtąd właśnie przybyła. Sprzedawano ich w niewolę plantatorom z hrabstwa Caroline, Spotsylvania i dalej na południe. Później osiedlano ich głównie w okolicach Norfolk, gdzie mój prapraprapradziadek był niewolnikiem. Kiedy proklamowano emancypację, jak inni otrzymał od rządu 40 akrów i muła. Muł dawno padł, ale ziemia pozostała i wciąż należy do rodziny.
Dorastałem w podzielonym społeczeństwie, może dzięki temu my czarni byliśmy sobie tak bliscy. Czuliśmy się jak jedna, wielka rodzina, choćbyśmy nawet nie byli spokrewnieni. Tak właśnie, byliśmy jak jedna rodzina. Do dziś czuję, jak wielki wpływ wywarła na mnie ta głęboka więź.
Urodziłem się w Waszyngton, w dzielnicy zwanej Foggy Bottom. Cóż, prawdę mówiąc, nie była to najwykwintniejsza z dzielnic, ale lat, które w niej spędziłem, nie zamieniłbym na żadne inne. W tamtych czasach rodziny były sobie o wiele bliższe, dorastaliśmy w okolicy, gdzie każdy każdego znał. Dziś wszystko tak bardzo się zmieniło, ludzie nie przywiązują się już do swoich domów, nawet ja nie troszczę się już o to gdzie mieszkam. Ludzie stali się sobie obcy. Nie tak było dawniej. Wielu moich krewnych mieszkało w sąsiedztwie, wpadaliśmy do siebie co wieczór, wymienialiśmy płytami. Dzieliliśmy się wszystkim, cośmy mieli. A nie było tego wiele, wierzcie mi...
c.d. w dziale Artykuły
|
[0] komentarzy
skomentuj
|
Twój komentarz zostanie dodany po zaakceptowaniu przez moderatora
|
|
|
|
|
<<
(1 dokumentów//strona 1 z 1/dokumenty 1-1)
>>
|
| | |
Dziś jest: 2024-04-26 | 98 lat temu... | 1926.04.26 W Blackville w Pd. Karolinie ur. się J.B. Hutto, jeden z największych gitarzystów elektrycznych chicagowskiego bluesa. Zmarł 12.06.1983 r.
| | | |
| 40 lat temu... | 1984.04.26 W Hollywood na Florydzie zmarł William ''Count'' Basie, lider jednego z najsławniejszych big-bandów w historii jazzu.
| countbasie.com | | |
| 138 lat temu... | 1886.04.26 w Columbus w Georgii ur. się Ma Rainey (Gertrude Pridgett), jedna z największych wokalistek wczesnego bluesa i pierwszych czarnoskórych śpiewaczek, które podbiły amerykański rynek płytowy. Zm. 22.12.1939.
| | | |
| 109 lat temu... | 1915.04.26 we Frayser, MS, ur. się Johnny Shines, jeden z ostatnich gitarzystów Delty, mistrz Johnny'ego Wintera i Floyda Jonesa. | | | | |
|