reklama  
 
  play  
Wtorek, 23 Kwietnia w Radio Derf
 Playlista   Pomoc   Parametry Play
Bluesdelta
Play
Jazz
Play
Blues Standards
Play
Soul
Play
Bluesrock
Play
Polski blues
-=-=-=-=-=-                    FROM MEMPHIS TO NORFOLK – ZBIÓR ARTYKUŁÓW PRZEDSTAWIAJĄCYCH SYLWETKI WCZESNYCH BLUESMANÓW Z DELTY MISSISIPI, ZAPRASZAMY DO LEKTURY !!!                    -=-=-=-=-=-                    
  
NOWOŚĆ : The Brothers - March 10, 2020 Madison Square Garden (Live) (2021) 4 CD



NOWOŚĆ : Buddy Guy - [2022] - The Blues Don`t Lie



NOWOŚĆ : Buddy Guy - [2022] - The Blues Don`t Lie







Bluesdelta
  Aktualnie: "Washboard Sam - Vol. 5 (1940-1941) - She`s Makin` A Fool Out Of Me"
Jazz
  Aktualnie: "Walk Away - Changes - Four Words"
Blues Standards
  Aktualnie: "Luther Allison - Where have you been ? - Put Your Money Where Your Mouth Is"
Soul
  Aktualnie: "Aaron Neville - 50 Soul Classics (CD3) - Tell It Like It Is"
Bluesrock
  Aktualnie: "John Butler Trio - Sunrise Over Sea - Seeing Angles"
Polski blues
  Aktualnie: "Kaminski, Kielak, Leczycki, Wisniewski - Harpcore - Steamy Windows"
 
  menu  
aktualności
artykuły
download
festiwale
forum
From Memphis to Norfolk
galeria
koncerty
kontakt
linki nadesłane
o Radio Derf
reklama w Radio Derf
reportaże i wywiady
transmisje live
 
  reklama  
 
  partnerzy  
 
  odwiedzający  
 Wizyty:
start: 2007-07-03
 [15013259]  Wizyt łącznie
 [37727]  Wizyt dzisiaj
 
  reklama  
 
  reklama  
 
  statystyki  
 [291]  Zarejestrowanych użytkowników
 [0]  Zalogowanych

 [650]  Aktualności

 [7]  Koncertów
 [0]  Nieopublikowanych
 [7]  Archiwalnych

 [93]  Galerii

 [18]  Linków

 [0]  Postów RD

 [55]  Reportaży/Relacji

 [3]  Forum

 [120]  Tematów forum

 [2449]  Postów forum
 
  artykuły  
<< (1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1) >>
NA ANTENIE RADIA DERF. GRANDPA ELLIOT  
Autor: administrator, 2010-05-09 14:02:41
NA ANTENIE RADIA DERF. GRANDPA ELLIOT

Choć nie zatarły się jeszcze do końca ślady tragicznego huraganu, Nowy Orlean znów kipi życiem i muzyką. Na Royal Street w Dzielnicy Francuskiej wrócili uliczni muzykanci, wśród nich Grandpa Elliot, ulubieniec mieszkańców i przyjezdnych. Każdego dnia siada przed jedną z kawiarenek i udając ślepca gra przejmującego bluesa . Dobrze go tam znają, łatwo go zresztą zapamiętać po bujnej białej brodzie, czerwonej koszuli i spranych błękitnych farmerkach.

Towarzyszy mu na gitarze o dziesięć lat młodszy Michael Stone, odgrywający przed turystami rolę przybysza z głębokiej prowincji. „Cóż robić – mawia – turyści czekają na show, a my musimy zarabiać na chleb. Jak inaczej przeżylibyśmy na ulicy”. Wtajemniczeni wiedzą, że ma za sobą długie lata kariery u boku takich sław jak Koko Taylor, Buddy Guy czy Son Seals i przemierzył kraj grając bluesa, rocka, jazz i klasykę. Obaj kochają bluesa. By móc go grać gotowi są na każde wyrzeczenie.

Grandpa Elliot– a właściwie Elliot Small, bo tak brzmi jego nazwisko - urodził się w 1945 roku wnowoorleańskiej getcie Treme graniczącym z Dzielnicą Francuską. Śpiewał od szóstego roku życia, w tym też mniej więcej czsie brat matki nauczył go grać na harmonijce i stepować, a Elliot zaczął zarabiać pierwsze miedziaki występując na Bourbon Street. Dzieciństwo spędził w nowojorskim Bronxie. Od najmłodszych lat kochał muzykę i pasjami słuchał radia. „Matka musiała stawiać radio na najwyższej półce – wspomina – inaczej zaraz się do niego dobierałem. Sama słuchała muzyki poważnej, podczas gdy mnie ciągnęło do bluesa i jazzu”. Na Północy nagrał dla Bang! Records swój pierwszy singiel soulowy, towarzyszył też w trasie The Temptations.

Miłość do muzyki pozwoliła mu przeżyć na ulicy, kiedy jako nastolatek uciekł z domu przed okrucieństwem ojca. Po powrocie do Nowego Orleanu zaczął śpiewać na Royal Street. „To były dobre lata dla muzyki. Miasto pełne było bluesa i jazzu. Na rogach ulic grały bluesowe kapele. Dziś w tych samych miejscach handluje się crackiem”.

Grandpa ceni tradycję, nie stroni jednak od rapu i muzyki klasycznej, przy której dźwiękach dorastał. W jego głosie słychać echa złotej ery soulu – Sama Cooke’a i Solomona Burke’a.

Przez blisko sześćdziesiąt lat mało kto poza Luizjaną słyszał o Grandpa Elliocie. Nową drogę otworzyła przed nim paradoksalnie dopiero tragedia jaka w 2005 roku dotknęła miasto. Po huraganie Katrina do Nowego Orleanu przybyła ekipa Marka Johnsona, inicjatora „Plaing for Change”, projektu gromadzącego na jednej scenie muzyków różnych kultur i narodowości.

„Pragniemy pokazać światu, że muzyka może przezwyciężyć rozpacz i zniwelować podziały – tłumaczy Johnson. „Do Nowego Orlean przybyliśmy niedługo po tragedii. Mimo trudnych do pojęcia zniszczeń muzyka w klubach i na ulicy nie ustawała, utrzymywała miasto przy życiu i dawała poczucie nadziei.'' – dodaje. Jego zespół od lat poszukuje i nagrywa nieznanych ludowych muzyków z najuboższych krajów świata, a sam projekt jest szeroko reklamowany w amerykańskiej telewizji.

Dzięki występowi w NBC Grandpa Elliot stał się w oczach Amerykanów symbolem cierpiącego miasta, a władze zwróciły wreszcie uwagę na jego talent. W 2009 roku zagrał amerykański hymn przed 40.000 publicznością na stadionie w L.A., w tym samym roku ukazała się też jego pierwsza płyta – solowy album „Sugar Sweet” wyprodukowany przez Johnsona. Płytę nagrano w Nowym Orleanie z towarzyszeniem muzyków Playing For Change – dwóch afrykańskich gitarzystów Jasona Tamby i Louis Mhlangi i miejscowego perkusisty Petera Bunetty, na płycie pojawia się też Keb Mo. Rok później Grandpa debiutował na wielkiej scenie grając na New Orleans Jazz and Heritage Festival, ruszył też w trasę koncertową.

„Grandpa Elliot uosabia wszystko, co tak ważne w Playing For Change – opowiada Johnson – ducha, talent i determinację. Dumny jestem, że udało nam się uchwycić prawdziwy charakter jego gry, jej uliczną surowość. Nagrywaliśmy za pierwszym podejściem, a wszystkie utwory na płycie noszą piętno Elliota. Grandpa kocha muzykę, słychać to w każdej jego nucie”. Czy mu się powiedzie? Grandpa zdaniem krytyków nie ma wielkiego głosu, najprawdopodobniej nie pisał też dotąd własnej muzyki (lub nie ma odwagi jej ujawnić). Ograniczał się do sprawdzonych przebojów lubianych przez turystów. Dopiero dziś los otworzył przed nim nową drogę.

“Człowiek nie żyje wiecznie – dodaje Grandpa – mam już sześćdziesiąt lat i muszę gotować się do drogi. Mam jednak nadzieję, że nim odejdę świat o mnie usłyszy. Jestem głodny muzyki i nic mnie nie powstrzyma”.

by_ingeborg

http://illegibleme.com
http://www.tuscaloosanews.com
 [0] komentarzy    skomentuj  
<< (1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1) >>
 
  kalendarium  
Dziś jest: 2024-04-23
130 lat temu...
1894.04.23 w Anniston w Alabamie ur. się Cow Cow Davenport, jeden z największych pianistów wczesnego bluesa, jeden z twórców boogie woogie, autor sławnego ''Cow Cow Boogie''. Zmarł 03.12.1955 r.

40 lat temu...
1984.04.23 W Dallas zmarł William ''Red'' Garland, pianista i kompozytor jazzowy, członek kwintetu Milesa Davisa.

29 lat temu...
1995.04.23 w Luizjanie zmarł Lonesome Sundown wł. Cornelius Green, wokalista i gitarzysta bluesa i zydeco, muzyk Cliftona Cheniera i Excello Records. Miał 66 lat.
 
  reklama  
 
  szukaj  


[również w treści]
 
 
  logowanie  

Nie jesteś zalogowany/-a

login: 

hasło: 




Nie pamiętam hasła

Zarejestruj się

 
  reklama  
 
  najnowsze  
Powered by PHP, Copyright (c) 2007-2024 ..::bestyjek::..