reklama  
 
  play  
Piątek, 19 Kwietnia w Radio Derf
 Playlista   Pomoc   Parametry Play
Bluesdelta
Play
Jazz
Play
Blues Standards
Play
Soul
Play
Bluesrock
Play
Polski blues
-=-=-=-=-=-                    FROM MEMPHIS TO NORFOLK – ZBIÓR ARTYKUŁÓW PRZEDSTAWIAJĄCYCH SYLWETKI WCZESNYCH BLUESMANÓW Z DELTY MISSISIPI, ZAPRASZAMY DO LEKTURY !!!                    -=-=-=-=-=-                    
  
NOWOŚĆ : The Brothers - March 10, 2020 Madison Square Garden (Live) (2021) 4 CD



NOWOŚĆ : Buddy Guy - [2022] - The Blues Don`t Lie



NOWOŚĆ : Buddy Guy - [2022] - The Blues Don`t Lie







Bluesdelta
  Aktualnie: "Mississippi John Hurt - Immortal Mississippi John Hurt - Stagolee"
Jazz
  Aktualnie: "Al Di Meola, Jean-Luc Ponty&Stanley Clarke - Live At Montreux 1994 - Eulogy To Oscar Romero (Live)"
Blues Standards
  Aktualnie: "Eric Clapton - Slow Hand - We`re All The Way"
Soul
  Aktualnie: "Carla Thomas - The Queen Alone - All I See Is You"
Bluesrock
  Aktualnie: "Tedeschi Trucks Band - Everybody`s Talkin` - Darling Be Home Soon"
Polski blues
  Aktualnie: "Coolish Blues Session - Boogieman - Czarny z Alabamy"
 
  menu  
aktualności
artykuły
download
festiwale
forum
From Memphis to Norfolk
galeria
koncerty
kontakt
linki nadesłane
o Radio Derf
reklama w Radio Derf
reportaże i wywiady
transmisje live
 
  reklama  
 
  partnerzy  
 
  odwiedzający  
 Wizyty:
start: 2007-07-03
 [15024025]  Wizyt łącznie
 [48493]  Wizyt dzisiaj
 
  reklama  
 
  reklama  
 
  statystyki  
 [291]  Zarejestrowanych użytkowników
 [1]  Zalogowanych

 [650]  Aktualności

 [7]  Koncertów
 [0]  Nieopublikowanych
 [7]  Archiwalnych

 [93]  Galerii

 [18]  Linków

 [0]  Postów RD

 [55]  Reportaży/Relacji

 [3]  Forum

 [120]  Tematów forum

 [2449]  Postów forum
 
  artykuły  
<< (1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1) >>
MORELAND & ARBUCKLE. BLUES Z KANSAS  
Autor: administrator, 2012-04-17 22:09:02
MORELAND & ARBUCKLE. BLUES Z KANSAS

Stan Kansas znany był dotąd jedynie z kukurydzy i agresywnego rocka. Tak przynajmniej było do momentu, kiedy Moreland i Arbuckle, młodzi muzycy z Wichity, podbili serca amerykańskich fanów bluesa. Już wkrótce będziemy mieliśmy okazję ponownie usłyszeć ich na żywo – 20 kwietnia muzycy rozpoczynają kolejną 2–tygodniową trasę po naszym kraju.

Gitarzysta Aaron Moreland i jego partner – wokalista i harmonijkarz Dustin Arbuckle poznali się na jamie w bluesowym klubie. Połączyła ich miłość do bluesa i amerykańskiego folku. Od tego czasu podróżują razem, grając oldschoolową muzykę z rzadko spotykaną pasją, mocą i autentycznością.
Obaj muzycy dzieciństwo spędzili w Kansas. Dustin urodził się 25 grudnia 1981 w największym mieście stanu – trzystutysięcznej Wichicie. Siedem lat starszy Aaron Moreland (ur. 16 grudnia 1974 w Emporii), nazywany w szkole „Piłą łańcuchową”, dorastał w prowincjonalnych miasteczkach. Obaj pochodzą z muzykalnych rodzin i po instrumenty sięgnęli już w szkole średniej. Aaron grał rocka w garażowych zespołach aż do czasu, kiedy w wieku 22 lat usłyszał muzykę Sona House’a. Zafascynowany przedwojennym bluesem sprawił sobie akustyczną gitarę z lat 30-tych. Później do jego kolekcji dołączyć też miała gitara rezofoniczna i bezprogowa, czterostrunowa gitara z pudełka po cygarach.

„Kiedy dorastałem, uwielbiałem Zeppelinów – wspomina Aaron w wywiadzie dla Guitarworld – a to muzyka silnie inspirowana bluesem. Na studiach wypożyczyłem z biblioteki katalog nagrań Biblioteki Kongresu z kopią „Death Letter Blues” Sona House’a. Ta płyta ścięła mnie z nóg. „Boże – pomyślałem – ile w tym mocy! Przestroiłem gitarę na otwarty strój, wziąłem slide i zacząłem grać jak on”.

Gdy Aaron odkrywał mistrzów Delty, 15-letni Dustin słuchał Elmore’a Jamesa i B.B. Kinga i uczył się gry na harmonijce słuchając starych płyt. W 2002, kiedy ich drogi się przecięły, Aaron dopiero od kilku miesięcy mieszkał w Wichicie. Usłyszał Dustina na jamie w klubie, w którym od kliku lat koncertował ze swoim zespołem - „Morning After”. 21-letni Dustin był już wówczas chodzącą encyklopedia bluesa, nic dziwnego, że muzycy od razu przypadli sobie do gustu.

„W Kansas nie słucha się bluesa, a już na pewno nie słucha go nikt poniżej 40-tki – wyjaśnia Aaron – większość fanów bluesa dotarła do niego słuchając w latach 60-tych i 70-tych Zeppelinów. Ja sam tak zaczynałem. Byłem więc wniebowzięty, kiedy poznałem Dustina.”

Zaczynali w 2004 od elektrycznego kwartetu King Snakes, łączącego bluesa Delty z elementami funku i jam rocka, później, zafascynowani przedwojennym bluesem ograniczyli skład do akustycznego duetu. W 2005 Moreland i Arbuckle wydali własnym nakładem akustyczną płytę „Caney Valley Blues”. Ich styl zdążył się już wówczas wykrystalizować, a młodzi muzycy znaleźli się w pierwszej piątce laureatów International Blues Challenge. „Czuliśmy, że najwyższa pora zacząć pisać własną muzykę” – mówi Aaron. Rok później ukazał się ich pierwszy, w całości elektryczny, album „Floyd’s Market”, a po kolejnych dwóch płyta “1861” (rok w którym stan Kansas przyłączył się do Unii). Towarzyszył im na nich zaprzyjaźniony perkusista Brad Harner, pojawiły się też organy Hammonda i domowej roboty bas. Z braku funduszy na promocję płyty nie przebiły się na oficjalnym rynku, przyciągnęły jednak uwagę niezależnych krytyków, a „1861” (Nothern Blues, 2008) nagrodzona została tytułem Płyty Roku 2009 Indie Acoustic Project. Krytycy chwalili grzmiący slide Aarona i potężny, chrapliwy wokal Dustina, przypominający w „Gonna Send You Back to Georgia” samego Hound Doga Taylora.

Sukces „1861” nie przeszedł bez echa. W 2010 muzykami z Kansas zainteresowali się wreszcie profesjonalni producenci – jeszcze w tym samym roku wytwórnia Telarc wydała nowatorską i tradycyjną zarazem płytę „Flood”, punkt zwrotny w karierze Aarona i Dustina. Tytuł albumu pochodzi od wielkiej powodzi, w jakiej ojciec Dustina i wielu jego sąsiadów stracili domy. „Nigdy wcześniej nie nagraliśmy płyty o tak brudnym, wyrazistym brzmieniu” – mówił z dumą Dustin. „Blues jest jądrem naszej twórczości – dodaje – ale fascynują nas wszystkie nurty muzyki tradycyjnej, od country po pierwotnego rock’n’rolla, i wszystkie one odcisnęły ślad na naszym brzmieniu.”

„Niełatwo było nam znaleźć odpowiednią wytwórnię – dodaje Aaron – dla korporacji obracającej milionami możesz być nic nie znaczącą pozycją na liście, z drugiej strony wielu wspaniałym, niezależnym wydawcom, którzy prawdziwie w ciebie wierzą, brakuje środków na skuteczną promocję. Telarc sprawdził się znakomicie – wspierał nas, ale i o wiele lepiej od nas i naszych wcześniejszych wydawców znał niuanse muzycznego rynku. Mieliśmy szczęście, że zaproponowali nam współpracę”.

Repertuar Morelanda i Arbuckle’a stanowi dziś fuzję bluesa Delty, southern rocka, folku, country i soulu. Aaron komponuje muzykę, zajmuje się riffami i kompozycją, Dustin pisze teksty. „Doskonale nam się razem pracuje” – potwierdza Aaron. Co ciekawe ani on, ani Dustin nie umieją czytać nut, zna – i to niezbyt biegle - jedynie Brad Harner, perkusista składu, który ze swego trzyczęściowego zestawu potrafi wydobyć więcej, niż inni z najbardziej rozbudowanej perkusji.

Aaron znany jest z gry na domowej roboty gitarze, którą Mike Snider, znajomy z Memphis, zrobił dla niego z pudełka po cygarach. „Dostała się w moje ręce zupełnym przypadkiem – wspomina Aaron – kiedy graliśmy na King Biscuit Blues Festival, jeden z gości poprosił mnie o autograf na własnej roboty gitarze. Niesamowicie mi się spodobała. Zaprzyjaźniliśmy się i przysłał mi jedną”.
Za najniższą strunę służy basowa 75-tka, szarpana kciukiem i podłączana do wzmacniacza basowego, pozostałe trzy to gitarowe struny A, E i A. Ten nietypowy strój pozwala Aaronowi grać równocześnie linię basu, bluesowe harmonie i sola.
„Nigdy nie grałem na basie – śmieje się Aaron – ale najniższa z moich strun odpowiada chyba strunie G. Zawsze zapominam, jakich strun używam i kiedy kupuję nowe, muszę w sklepie porównywać je ze starymi”.

Gitara Aarona – zarówno cztero-, jak i tradycyjna, sześciostrunowa - z powodzeniem zastępuje w aranżu bas, muzycy zrezygnowali więc z basisty. „Już wcześniej graliśmy bez basisty – opowiada Aaron – w tradycyjnym bluesie nie był na potrzebny, a później nie mogliśmy znaleźć muzyka, który potrafiłby grać wystarczająco oszczędnie. Kiedy rozstaliśmy się z drugim z kolei basistą, zdecydowaliśmy, że zaprzestaniemy poszukiwań, a rolę basu przejmie moja gitara.” „Już od jakiegoś czasu o tym marzyłem – dodaje – przez lata grałem w stylu finger-picking i prawie nie używałem kostki. Nowa rola zmusiła mnie do przemyślenia na nowo podejścia do instrumentu. Bardzo się dzięki temu rozwinąłem jako instrumentalista.”

Morelandowi bliższy jest oszczędny styl Burnside’a, niż przeżywająca szczyt popularności w latach 80-tych i 90-tych intensywna gra Stevie Raya Vaughana, czy Kenny Wayne’a Shepherda. “To jednak raczej kwestia moich zdolności – śmieje się – nigdy nie potrafiłem zagrać solówek Vaughana czy Hendrixa. Ale też nigdy nie pragnąłem nadążać za modą. Oszczędniejsza gra jest bliższa mojej naturze... Zdarza się rzecz jasna, że na koncertach ludzie wołają „Zagrajcie Steviego albo Skynardów!”, ale to nie nasza broszka”. „Rytm jest dla mnie wszystkim – dodaje – siedem lat grałem na Nationalu, budując drive na basach. Uwielbiam gitarę rytmiczną. Kiedy byłem młodszy, chciałem grać same solówki, ale dziś daleki jestem od tego stylu bluesa. Odkąd gramy w trio skupiam się na budowaniu rytmu i całkowicie się w tym spełniam”.

„Bluesmani, których znam wybierają jedną z dwóch dróg – opowiada Aaron, pytany o przyszłość bluesa - jedni, tak jak my, Mississippi Allstars, czy Black Keys stawiają na blues-rocka i nowe prądy. Łączą bluesa z hip-hopem i elektroniką. Inni, jak Magic Slim, walczą by nie zaginęły gatunki historyczne. Ich praca jest ważna i potrzebna. Równie ważny jest jednak moim zdaniem progres”. „Dziś blues znajduje się w odwrocie – dodaje - ale sądzę, że nie zawsze tak będzie. Mody powracają cyklicznie, prędzej, czy później powróci też moda na bluesa.” Dziś Moreland & Arbuckle mają na koncie trasy z Johnny’m Langiem, Buddy Guyem, Robertem Crayem, Kenny Waynem Shepherdem i Johnny’m Winterem, występy na czołowych festiwalach i w klubach bluesowych Stanów i Kanady, nie zamierzają jednak opuszczać Kansas.
„Kochamy nasz stan – opowiada Aaron, pytany o plany na przyszłość – i nigdy, przenigdy nie chcemy stąd się wyprowadzać. Dustin, nasz harmonijkarz, wytatuował sobie na ramieniu „Kocham Kansas”. Dobrze nam tu”.

Najnowsza płyta Aarona i Dustina, bardziej rockowa i intensywna niż poprzednie, ukazała się na rynku latem ubiegłego roku. Poprzedziła ją 15-miesięczna trasa, podczas której muzycy mogli dopracować materiał i skonfrontować go z festiwalową publicznością.
„Wiele dowiedzieliśmy się w czasie tej trasy – mówi Aaron – gra przed 2,5 tysięcznym tłumem wymaga od muzyka zupełnie innej dynamiki, niż kameralny występ w klubie”.
„Zależało nam, żeby w „Just A Dream” zachować surowy, chropawy klimat naszej wcześniejszej płyty, poświęcając jednocześnie więcej uwagi produkcji – opowiada – dawniej po prostu siadaliśmy wszyscy razem i nagrywaliśmy przez kilka dni z rzędu. Tym razem mieliśmy o wiele więcej czasu na dopracowanie dźwięku, obróbkę i selekcję utworów. I to się czuje. Kiedy płyta była gotowa, pomyślałem „Tak, to jest to, co chciałem osiągnąć”. Ten album jest sto razy lepszy, niż wszystko, co do tej pory nagraliśmy”.
„Plany na przyszłość? Chcemy wciąż się rozwijać – podsumowuje – życzcie nam, żebyśmy nigdy nie popadli w rutynę!’

by_ingeborg

http://guitarinternational.com
http://guitarinternational.com
http://guitarinternational.com
http://www.guitarworld.com
 [0] komentarzy    skomentuj  
<< (1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1) >>
 
  kalendarium  
Dziś jest: 2024-04-19
96 lat temu...
1928.04.19. w Paryżu w grecko-żydowskiej rodzinie ur. się Alexis Korner, muzyk i wpływowy dziennikarz, główna postać brytyjskiej sceny lat 60-tych, ojciec brytyjskiego bluesa.

126 lat temu...
1898.04.19 w Georgii ur. się Peter Joe ''Doctor''Clayton, popularny w latach 30-tych wokalista bluesowy. Występował z Robert Lockwoodem i Sunnyland Slimem. Zm. 07.01.1947

82 lat temu...
1942.04.19 w Fatfield w Wielkiej Brytanii ur. się Alan Price, brytyjski klawiszowiec, jeden z założycieli kultowej grupy The Animals.
 
  reklama  
 
  szukaj  


[również w treści]
 
 
  logowanie  

Nie jesteś zalogowany/-a

login: 

hasło: 




Nie pamiętam hasła

Zarejestruj się

 
  reklama  
 
  najnowsze  
Powered by PHP, Copyright (c) 2007-2024 ..::bestyjek::..