Wizyty:
start: 2007-07-03
[9814582]
Wizyt łącznie
[1821]
Wizyt dzisiaj |
[287]
Zarejestrowanych użytkowników
[0]
Zalogowanych
[921]
Aktualności
[7]
Koncertów
[0]
Nieopublikowanych
[7]
Archiwalnych
[93]
Galerii
[18]
Linków
[0]
Postów RD
[55]
Reportaży/Relacji
[3]
Forum
[120]
Tematów forum
[2449]
Postów forum |
| |
<<
(921 dokumentów/strona 2 z 116/dokumenty 9-16)
>>
|
NATCHEZ BLUES. ROBERT CAGE |
Autor: administrator, 2020-11-22 09:44:02 |
NATCHEZ BLUES. ROBERT CAGE. Living Blues No 210
By Scott Baretta
Woodville to urocze, senne miasteczko na południowo-zachodnim krańcu Mississippi, około czterdziestu mil na południe od Natchez. Chłopięce lata spędził tu Jefferson Davis, słynny prezydent konfederatów, a należąca do jego rodziny plantacja Rosemont jest jedną z głównych atrakcji miasta. Z Woodville pochodzili też słynny saksofonista Lester Young i William Grant Still, król afro-amerykańskich kompozytorów. „Symfonia Afroamerykańska”, jedna z najbardziej znanych kompozycji Stilla, ciąży silnie ku bluesowi...
c.d. w dziale Artykuły
|
[0] komentarzy
skomentuj
|
Twój komentarz zostanie dodany po zaakceptowaniu przez moderatora
|
|
|
|
|
NA ANTENIE RADIA DERF: SUNNYLAND SLIM |
Autor: administrator, 2020-11-22 09:33:42 |
NA ANTENIE RADIA DERF: SUNNYLAND SLIM
Potęgę chicagowskiego brzmienia zbudowali nie tylko wielcy gitarzyści i harmonijkarze, ale także pianiści. Jednym z nich był Sunnyland Slim, towarzysz Muddy’ego Watersa, Howlin’ Wolfa i Roberta Lockwooda. Jego sceniczna kariera trwała aż osiem dekad. Zaczynał na Beale Street u boku Ma Rainey, przetrwał Wielki Kryzys i chude lata wojny, by doczekać bluesowego reviwalu lat 60-tych i muzycznego boomu lat końca wieku. Był człowiekiem-historią, żywym świadectwem narodzin i rozwoju bluesa.
Sunnyland Slim, wnuk niewolników, urodził się jako Albert Luandrew 5 września 1907 (lub 1906) roku na farmie w hrabstwie Quitman, niedaleko Vance w Delcie Mississippi. Jego ojciec był kaznodzieją, a choć rodzina cierpiała biedę, cenił i rozwijał talent syna. Chłopiec grał na organach w kościele baptystów, słuchał wędrownych minstreli, a wieczorami ćwiczył pasaże na klawiaturze narysowanej na pudełku po butach. „Jedna z kobiet z naszej kongregacji miała w domu pianino – opowiada – rąbałem dla niej drewno, a ona pozwalała mi grać na pianinie”...
c.d. w dziale Artykuły |
[0] komentarzy
skomentuj
|
|
|
|
|
JOE LOUIS WALKER. ON FIRE |
Autor: administrator, 2020-11-22 09:24:51 |
JOE LOUIS WALKER. ON FIRE. Living Blues No 218, IV-V.2012
by Lee Hildebrandt
W 1985, po dekadzie grania wyłącznie muzyki gospel z kwartetem
Spiritual Corinthians, 35-letni Joe Louis Walker postanowił powrócić do bluesa. Urodzony w San Francisco wokalista-gitarzysta zaczął grać bluesa, gdy miał 14 lat. Zanim w dobie psychodelicznego Lata Miłości został gwiazdą Matrixa, jednego z czołowych klubów rockowych San Francisco, akompaniując odwiedzającemu miasto Earlowi Hookerowi i Magic Slimowi, grał w rodzinnym zespole i towarzyszył Fillmore Slimowi, bluesowemu wokaliście i znanemu w okolicy stręczycielowi...
c.d. w dziale Artykuły
|
[0] komentarzy
skomentuj
|
|
|
|
|
NA ANTENIE RADIA DERF: T-MODEL FORD |
Autor: administrator, 2020-11-22 09:20:54 |
NA ANTENIE RADIA DERF: T-MODEL FORD
T-Model Ford, a właściwie James Lewis Carter Ford, znany też jako ''The Taildragger'', urodził się w Forest, sennym miasteczku w hrabstwie Scott w stanie Mississippi, pomiędzy 1921 a 1925 rokiem. Nie zna dokładnej daty swoich urodzin, nigdy też nie nauczył się pisać, ani czytać, wdzięczni fani zamiast listów wysyłają mu więc zdjęcia. T-Model z radością wita każdą pocztówkę z zagranicy, listy od fanów czytają mu znajomi i sąsiedzi. A spływa ich niemało, T-Model jest już dziś bowiem jednym z ostatnich autentycznych bluesmanów, jacy pozostali w Mississippi. Jak każdy prawdziwy bluesman miał pięć żon i dwadzieścioro sześcioro dzieci. ''Cóż, kocham kobiety, zawsze je kochałem'' – przyznaje z rozbrajającym uśmiechem...
c.d. w dziale Artykuły |
[0] komentarzy
skomentuj
|
|
|
|
|
SATAN & ADAM. Living Blues No 129, 09/10.1996 |
Autor: administrator, 2020-11-22 09:13:22 |
SATAN & ADAM. Living Blues No 129, 09/10.1996
by Margey Peters
Jesteśmy w Terra Blues, w mrocznym, dwupoziomowym wnętrzu klubu, przy Bleecker Street w Nowym Jorku. Na scenie po lewej, starszy ciemnoskóry mężczyzna przysiadł na stołku, grając na gitarze i równocześnie wybijając rytm na perkusji. Ma na sobie porządnie wyprasowaną koszulę w wielobarwne paski i starannie połatane dżinsy. Na nogach sportowe buty. Na nogawkach spodni kolorowe naszywki. Ze statywu jego mikrofonu zwisa barwna mandala. Zerka na nas z błyskiem humoru w oczach.
Po prawej biały trzydziestolatek wybija żywo rytm i dmie w harmonijkę, ile sił w płucach. Ubrany jest w jaskrawo niebieską, hawajską koszulę i czarne dżinsy. Ma rudawe włosy i jasną skórę, piegi na policzkach. Kiedy na moment odejmuje od ust harmonijkę, widzę przystojną, pociągłą twarz ze zdecydowanie zarysowaną szczęką.
Muzyka jaką grają, czerpie z Delta bluesa, mocno naznaczonego funkiem i soulem lat 60-tych i puentowanego silnym, rytmicznym pulsowaniem gitary, o porywającym brzmieniu. Oto Szatan i Adam...
c.d. w dziale Artykuły |
[0] komentarzy
skomentuj
|
|
|
|
|
ARHOOLIE RECORS |
Autor: administrator, 2020-10-27 19:52:42 |
ARHOOLIE RECORS
by Chris Strachwitz
Nasz pierwszy album
3 listopada 1960 spod prasy wyłonił się pierwszy longplay Arhoolie – dwieście pięćdziesiąt kopii “Texas Sharecropper and Songster” Mance'a Lipscomba. Wayne Pope, jego żona Alice i ja siedzieliśmy wokół kuchennego stołu naklejając na płyty barwne naklejki, które zamówiłem w drukarni. Pakowaliśmy krążki w folię i wkładaliśmy je do obwolut, z nadrukowaną notą Macka McCormicka i tekstami piosenek. Po kilku godzinach ciężkiej pracy na stole piętrzył się stosik dwustu pięćdziesięciu ‘domowej roboty’ płyt gotowych do sprzedaży...
c.d. w dziale Artykuły
|
[0] komentarzy
skomentuj
|
|
|
|
|
MISSISSIPPI BLUES TRAIL: TCHULA |
Autor: administrator, 2020-10-27 19:50:23 |
MISSISSIPPI BLUES TRAIL: TCHULA
by Junior Doughty
Tchula leży w miejscu, gdzie Highway 12 przecina Highway 49. Odwiedziłem to senne miasteczko, podążając tropami Elmore’a Jamesa i Hound Doga Taylora. Obaj grali tu często na przełomie lat 40-tych i 50-tych. W przededniu Wielkiej Migracji Tchula była kwitnącym miastem. Za oknem przesuwają się widoki, jakie wiele lat temu oglądał Elmore James zdążając na występu do Tchula ze swego domu w New Port Church. Miasto leży na bagnistych równinach, wiele tu wód, a najbliższe wzgórze odległe jest o 150 mil. W porze powodzi aż tu sięgają fale Mississippi.
c.d. w dziale Artykuły |
[0] komentarzy
skomentuj
|
|
|
|
|
NA ANTENIE RADIA DERF: OTHA TURNER |
Autor: administrator, 2020-10-27 19:44:25 |
NA ANTENIE RADIA DERF: OTHA TURNER
Otha (Othar) Turner, jeden w bohaterów filmu Scorsese „Feeling Like Goin’ Home”, mistrz prebluesowej muzyki fife-and-drum i Mississippi Hill Country bluesa, większość swojego życia spędził na farmie w Jackson County na północy Mississippi.
Urodził się w 2 czerwca 1907 roku w rodzinnie drobnych dzierżawców, na farmie na wschód od Canton w Jackson County w stanie Mississippi. Jego ojciec wkrótce po urodzeniu Othy porzucił rodzinę. Otha dorastał pomagając matce w polu i opiekując rodzeństwem. Od wczesnego dzieciństwa zbierał bawełnę i uprawiał rolę. Jego muzyczne zdolności ujawniły się już w dzieciństwie, jako chłopiec grał na blaszanej wannie, harmonijce i domowej roboty perkusji. Sam nauczył się też wyrabiać flety i grać na nich. Ćwiczył pod nieobecność matki, która nie pochwalała takiego tracenia czasu, w deszczowe dni wolne od pracy w polu. Doskonalił się pod kierunkiem sąsiada - flecisty R.E. Williamsa, który dał chłopcu jego pierwszy flet. Matka złamała go rozgniewana, ale Otha potrafił już sam odtworzyć instrument z pamięci...
c.d. w dziale Artykuły
|
[0] komentarzy
skomentuj
|
|
|
|
|
<<
(921 dokumentów//strona 2 z 116/dokumenty 9-16)
>>
|
| | |
Dziś jest: 2023-06-05 | 46 lat temu... | 1977.06.05 W Brownsville w stanie Tennessee zmarł na atak serca Sleepy John Estes, ceniony gitarzysta country bluesa, partner Hammiego Nixona i Yanka Rachella. Przeżył 73 lata. | | | |
| 79 lat temu... | 1944.06.05 w Birmingham ur. się Adolphus Bell, one-man-band, oryginalny artysta z Alabamy. | | | | |
|