reklama  
 
  play  
Wtorek, 19 Marca w Radio Derf
 Playlista   Pomoc   Parametry Play
Bluesdelta
Play
Jazz
Play
Blues Standards
Play
Soul
Play
Bluesrock
Play
Polski blues
-=-=-=-=-=-                    FROM MEMPHIS TO NORFOLK – ZBIÓR ARTYKUŁÓW PRZEDSTAWIAJĄCYCH SYLWETKI WCZESNYCH BLUESMANÓW Z DELTY MISSISIPI, ZAPRASZAMY DO LEKTURY !!!                    -=-=-=-=-=-                    
  
NOWOŚĆ : The Brothers - March 10, 2020 Madison Square Garden (Live) (2021) 4 CD



NOWOŚĆ : Buddy Guy - [2022] - The Blues Don`t Lie



NOWOŚĆ : Buddy Guy - [2022] - The Blues Don`t Lie







Bluesdelta
  Aktualnie: "Big Bill Broonzy - Amsterdam Live Concerts - 1953 - Crawdad Hole"
Jazz
  Aktualnie: "Wayne Shorter - All Seeing Eye - All Seeing Eye"
Blues Standards
  Aktualnie: "Ronnie Wood - Mr. Luck - A Tribute to Jimmy Reed: Live at the Royal Albert Hall - Roll and Rhumba (feat. Mick Taylor) (Live)"
Soul
  Aktualnie: "Little Milton - Think Of Me - Let Your Love Rain Down On Me"
Bluesrock
  Aktualnie: "The Derek Trucks Band - Songlines - Crow Jane"
Polski blues
  Aktualnie: "Krzak&Ryszard Riedel - To tylko rock"
 
  menu  
aktualności
artykuły
download
festiwale
forum
From Memphis to Norfolk
galeria
koncerty
kontakt
linki nadesłane
o Radio Derf
reklama w Radio Derf
reportaże i wywiady
transmisje live
 
  reklama  
 
  partnerzy  
 
  odwiedzający  
 Wizyty:
start: 2007-07-03
 [14909849]  Wizyt łącznie
 [25674]  Wizyt dzisiaj
 
  reklama  
 
  reklama  
 
  statystyki  
 [291]  Zarejestrowanych użytkowników
 [0]  Zalogowanych

 [650]  Aktualności

 [7]  Koncertów
 [0]  Nieopublikowanych
 [7]  Archiwalnych

 [93]  Galerii

 [18]  Linków

 [0]  Postów RD

 [55]  Reportaży/Relacji

 [3]  Forum

 [120]  Tematów forum

 [2449]  Postów forum
 
  artykuły  
<< (1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1) >>
MAGIC CITY BLUES  
Autor: administrator, 2018-06-15 21:10:52
MAGIC CITY BLUES, Living Blues No 203, 10/11.2009

Wprowadzenie do bluesa Birmingham.

by Brett Bonner i Mark Camarigg


Birmingham w Alabamie nie jest typowym południowym miastem. Począwszy od schyłku XIX wieku Birmingham było ośrodkiem przemysłowym z kopalniami, potężnymi hutami żelaza i wielkimi składami drewna. Przemysł oznaczał pracę dla czarnych i białych robotników, a choć praca była ciężka, opłacała się bardziej niż harówka w polu, zapewniała też stałe dochody. Związki zawodowe zrzeszały od początku i czarnych i białych. Wcześnie też Birmingham stało się kwitnącym ośrodkiem miejskim czarnej populacji. Liczba mieszkańców osiągnęła 250.000 w 1940 i 230.000 w 1960. Dziś miasto ma znów 250.000 mieszkańców z których 74% to Afroamerykanie.

W przeciwieństwie do sąsiedniego stanu Mississippi (którego największe miasto, Jackson, miało w 1930 roku zaledwie 70.000 mieszkańców) bluesowa tradycja Alabamy wydaje się wciąż słabo zbadana. Choć na obszarze Alabamy żyło w tym okresie przeszło milion Afroamerykanów, stosunkowo niewiele tu wielkich nazwisk i bluesowych nagrań. Zafrapowani tym faktem, postanowiliśmy wziąć pod lupę Birmingham i zbadać jego dawną i obecną bluesową scenę.

W pierwszej połowie XX wieku bluesowa tradycja miasta nie zaowocowała komercyjnymi sukcesami, karierę zrobiło jedynie kilku artystów: Lucille Bogan, Jaybird Coleman, czy Cow Cow Davenport, nawet oni jednak nagrywali zwykle w innych stanach. Inni muzycy – Birmingham Jug Band, James „Bo Weevil” Jackson George „Bullet” Williams, Charlie Campbell, Peanut The Kidnapper, Guitar Slim czy Georgia Slim nagrywali co prawda, ale bez większego sukcesu. Podobnie jak w wielu innych miastach przed II Wojną Światową w Birmingham istniała prężna tradycja pianina bluesowego. Główny wpływ przed wyjazdem do Chicago miał na nią Cow Cow Davenport, który wymyślił ponoć nazwę „boogie-woogie”, spopularyzowaną na płytach przez Pine Top Smitha j jego „Pine Top’s Boogie Woogie”.

Pianiści Walter Roland (który nagrywał z Boganem) i Jabo Williams obaj urodzili się w Birmingham. Z północnych dzielnic miasta wywodził się też pianista Robert McCoy, a urodzony tu Big Chief Ellis napisał tu niezmiernie popularny na początku lat 30-tych hit „Dices. Oh Dices”. W 63 numerze Living Bluesa Ellis opowiada, jaką estymą darzył miejscowego pianistę Price’a Laniera. „Był jeden jedyny pianista, którego podziwiałem, Price Lanier. Był jazzmanem, ale potrafił także grać bluesa. Grał moim zdaniem bluesa lepiej niż ktokolwiek inny, kogo słyszałem. Grał do i w dur i mol, co sprawiało, że brzmiał tak odmiennie od wszystkich innych bluesmanów.”

Jedną z przyczyn, z powodu których Birmingham wydało tak mało nagrań, była nieobecność w mieście przemysłu fonograficznego. Wytwórnie nagrywające muzykę afroamerykańską skupiały się w Memphis, czy w Atlancie, tam też powstawała większość płyt. Emisariusze wytwórni stosunkowo rzadko zaglądali do innych miast Południa, takich jak Birmingham. Pod koniec lipca 1927 roku do sklepu muzycznego Starr Piano w Birmingham przybyli jednak na nagrania polowe przedstawiciele Gennett Records. Ich pobyt zaowocował nagraniami wielu lokalnych artystów, takich jak Johnny Watson, znany jako Daddy Stovepipe czy duet Joe Evans i Arthur McClain. Z bardziej znaczących nazwisk nagrano wówczas 19 utworów Jaybirda Colemana. Coleman był ponoć również członkiem Birmingham Jug Band, w okresie kiedy zespół nagrywał w 1930 roku w Atlancie dla Okeh. Jak wspomina gitarzysta Joe Williams, grupa liczyła trzech gitarzystów: One-Armed Dave’a, Doctora Scotta i Po’ Joe Williamsa, z Bogus Benem Covingtonem i Jaybirdem Colemanem na harmonijkach, człowiekiem o przezwisku „Honeycup” na jugu i „New Orleans Slidem” ma tarze. ARC Records odwiedziła miasto w październiku 1936 roku i kwietniu 1937, nagrywając licznych muzyków.

Afroamerykańska scena gospel również doczekała się w tym okresie nagrań. Najpopularniejszą w mieście grupą byli Birmingham Jubilee Singers, po raz pierwszy nagrani przez Columbię w 1926 roku w Atlancie. W listopadzie 1928 Vocalion /Brunswick nagrał Reverend I.B. Ware’a, Bessemer Sunset Four i Golden Leaf Quartet.

Po wojnie bluesowa scena Birmingham pozostała żywa, nie doczekała się jednak większych suksesów. Studio Homera Milama na First Avenue, a później także studio Neala Hemphilla nagrywały co prawda miejscowych artystów, takich jak Jerry „Boogie” McCain, Ralph „Soul” Jackson czy Roscoe Robinson, ale ani muzycy, ani nagrania nie wypłynęli na szersze wody.

Choć z Birmingham napływały w tym okresie głównie wieści o Ruchu Praw Obywatelskich, Jerry McCain przypomina, że miasto pozostawało nadal ważnym przystankiem na trasach koncertowych sław bluesa. Z lat 1950-70 McCain pamięta koncerty Little Waltera, Bobby’ego Blanda, Freddy’ego Kinga, Joego Texa i samego B.B. Kinga.

Dziś blues w Birmingham jest nadal żywy, dzięki artystom takim jak Adolphus Bell, Dr. Burt, Jock Webb, Birmingham George i inni, występującym regularnie w klubach Zydeco, Marty’s, Moe’s BBQ czy Blues Review albo funkowych juke-jointach w rodzaju Gip’s Place.

tłum. by_ingeborg
 [0] komentarzy    skomentuj  
<< (1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1) >>
 
  kalendarium  
Dziś jest: 2024-03-19
43 lat temu...
1981.03.19 W Chicago zmarł w wieku 81 lat Tampa Red, jeden z pionierów urban bluesa i bluesa chicagowskiego.

94 lat temu...
1930.03.19 w Fort Worth w Teksasie ur. się Ornette Coleman, wielki saksofonista i trębacz i jazzowy, pionier free jazzu.
 
  reklama  
 
  szukaj  


[również w treści]
 
 
  logowanie  

Nie jesteś zalogowany/-a

login: 

hasło: 




Nie pamiętam hasła

Zarejestruj się

 
  reklama  
 
  najnowsze  
Powered by PHP, Copyright (c) 2007-2024 ..::bestyjek::..