reklama  
 
  play  
Czwartek, 28 Marca w Radio Derf
 Playlista   Pomoc   Parametry Play
Bluesdelta
Play
Jazz
Play
Blues Standards
Play
Soul
Play
Bluesrock
Play
Polski blues
-=-=-=-=-=-                    FROM MEMPHIS TO NORFOLK – ZBIÓR ARTYKUŁÓW PRZEDSTAWIAJĄCYCH SYLWETKI WCZESNYCH BLUESMANÓW Z DELTY MISSISIPI, ZAPRASZAMY DO LEKTURY !!!                    -=-=-=-=-=-                    
  
NOWOŚĆ : The Brothers - March 10, 2020 Madison Square Garden (Live) (2021) 4 CD



NOWOŚĆ : Buddy Guy - [2022] - The Blues Don`t Lie



NOWOŚĆ : Buddy Guy - [2022] - The Blues Don`t Lie







Bluesdelta
  Aktualnie: "Tommy Johnson - Legends of Country Blues - CD 4/5 - Black Mare Blues (L-245-2)"
Jazz
  Aktualnie: "Tribal Tech - Illicit - Torque"
Blues Standards
  Aktualnie: "Van Morrison&John Lee Hooke - Together - Never Get Out Of These Blues A"
Soul
  Aktualnie: "Marvin Gaye - What`s Going On - Mercy Mercy Me (The Ecology)"
Bluesrock
  Aktualnie: "The Allman Brothers Band - IL: Gilford, NH 8/20/04 - Black Hearted Woman"
Polski blues
  Aktualnie: "Krzak - Jarocin - Pamieci Skiby koncert 1983 - Come on"
 
  menu  
aktualności
artykuły
download
festiwale
forum
From Memphis to Norfolk
galeria
koncerty
kontakt
linki nadesłane
o Radio Derf
reklama w Radio Derf
reportaże i wywiady
transmisje live
 
  reklama  
 
  partnerzy  
 
  odwiedzający  
 Wizyty:
start: 2007-07-03
 [15026493]  Wizyt łącznie
 [72683]  Wizyt dzisiaj
 
  reklama  
 
  reklama  
 
  statystyki  
 [291]  Zarejestrowanych użytkowników
 [0]  Zalogowanych

 [650]  Aktualności

 [7]  Koncertów
 [0]  Nieopublikowanych
 [7]  Archiwalnych

 [93]  Galerii

 [18]  Linków

 [0]  Postów RD

 [55]  Reportaży/Relacji

 [3]  Forum

 [120]  Tematów forum

 [2449]  Postów forum
 
  From Memphis to Norfolk  
<< (1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1) >>
FROM MEMPHIS TO NORFOLK odc 92, HENRY TOWNSEND 15.04.2010, 21:00  
Autor: administrator, 2010-04-14 22:35:52
FROM MEMPHIS TO NORFOLK odc 92, HENRY TOWNSEND 15.04.2010, 21:00

Henry „Mule” Townsend, wokalista, pianista i gitarzysta grający techniką string-snapping był jedną z centralnych postaci bluesowej sceny St. Louis. Ten gwarny port nad Mississippi był w latach 20-tych i 30-tych najważniejszym po Memphis centrum muzycznym Południa.

Henry urodził się 27 października 1909 roku w Shelby, niedaleko Clarksdale w Mississippi. W dzieciństwie, jak przystało na prawdziwego bluesmana wędrował wraz z rodzicami z miasta do miasta. Towsendowie osiedli w końcu w Cairo w stanie Illinois. Ojciec Henry’ego, uzdolniony akordeonista, zapraszał często przyjaciół na wspólne muzykowane. Do domu Townsendów zaglądał między innymi Will Davis, bluesowy gitarzysta. To dzięki niemy Henry pokochał bluesa. Tak oto wspomina swoje pierwsze spotkanie z gitarą: „Gdy słuchałem ich gry, brzmienie gitary przeszyło mnie jak pocisk. To była moja pierwsza inspiracja muzyczna. Zrozumiałem, że muszę grać na gitarze.”

Pierwszym instrumentem, na którym Henry nauczył się grać była jednak harmonijka ustna, instrument niedrogi i niezmiernie popularny na Południu. Ojciec kupił harmonijki obu synom i już wkrótce obaj chłopcy zabawiali grą przechodniów na ulicach Cairo.

Ojciec Henry’ego nie był jednak ideałem i chłopiec nie mogąc znieść jego tyranii uciekł z domu mając zaledwie dziesięć lat. Wyjechał do St. Louis. Początkowo zarabiał na chleb jako pucybut, aż wreszcie za uciułane pieniądze sprawił sobie gitarę. Sam nauczył się na niej grać i jako nastolatek był już popularny w mieście. Grał na zabawach i tańcach, dorabiając sobie przemytem alkoholu. Przyjaciele ochrzcili go „Mułem”, ze względu na mocną budowę i twardą, upartą naturę.

W 1929 r., kiedy zainteresowała się nim Columbia, dwudziestoletni Henry był już ukształtowanym, pełnym energii i talentu muzykiem. W listopadzie tego samego roku wyruszył na nagrania do Chicago. Zarejestrowano wówczas cztery utwory: „Mistreated Blues” – “Poor Man Blues” – “Henry's Worry Blues” i “Long Ago Blues”, a płyty Henry’ego spotkały się z żywym odzewem. Po pierwszej sesji posypały się kolejne, a Henry przeniósł się na stałe na Północ. Nagrywał aż do lat 40-tych, kiedy zakaz wykorzystywania szelaku do pozamilitarnych celów położył na łopatki przemysł nagraniowy.

Podczas przedwojennych nagrań Henry’emu towarzyszyli m.in. Robert Lee McCoy, Sonny Boy Williamson i Roosevelt Sykes. Henry był również popularnym muzykiem sesyjnym – wziął udział w nagraniach wielu sław bluesa z Big Joe Williamsem na czele. Po zakończeniu II wojny światowej Henry zagrał jeszcze na ostatniej sesji nagraniowej Davisa, wykonując niezapomniane partie na gitarze elektrycznej, a następnie związał się na jakiś czas z Rooseveltem Sykesem.

Witalność i talent nie opuszczały Henry’ego. Nawet w podeszłym wieku wciąż komponował i rozwijał się muzycznie. Grał z równym talentem na pianinie i gitarze. Na początku lat 60-tych, na fali bluesowego odrodzenia, Henry wrócił na scenę znajdując nowych słuchaczy wśród białej publiczności. W 1961 roku po wielu latach przerwy powrócił do studia, by nagrać płytę pod znamiennym tytułem „Henry Townsend: Tired Of Bein` Mistreated”. W kolejnych latach regularnie wydawał nowe płyty, pojawiał się też na festiwalach bluesowych w Stanach jak i w Europie. Występował solowo, z towarzyszeniem przyjaciół, a także z żoną Vernell, w duecie z którą pojawia się m.in. na płytach: „Henry Townsend: Henry T. Music Man” (1973) oraz „Henry Townsend and Vernell Townsend, Piano Slim; St. Louis Blues” (1980).

W 1965 r. kilka utworów Hewnry’ego nagranych przez Paula Olivera ukazało się na płycie „Conversation with the Blues - A Documentary Of Fields Recordings”. W latach 80-tych był jedną z najsławniejszych postaci St. Louis i najstarszym aktywnym bluesmanem w mieście. W 1984 r. nakręcono o nim dokument „That`s the Way I Do It”, a rok później Henry otrzymał Nagrodę Dziedzictwa Narodowego. Czas zdawał się go nie imać. W 2001 r., mając już 92 lata zagrał w Cambridge w pamiętnym kwartecie The Delta Blues Cartel, w którego skład wchodzili David Honeyboy Edwards, Robert Jr. Lockwood i Homesick James. Jak obliczyli reporterzy czwórka weteranów bluesa liczyła razem 300 lat.

Henry Townsend zmarł 24 września 2006 r. w szpitalu w Mequon w stanie Wisconsin. Miał 97 lat.Kilka dni przed śmiercią pojechał do Grafton, by wziąć udział w otwarciu The Paramount Plaza Walk of Fame. Był jednak zbyt chory, by wystąpić i na scenie zastąpił go jego syn Alonzo.

Henry odeszł, ale pozostały po nim znakomite nagrania. Większość z nich to utwory wykonywane przy akompaniamencie gitary, pianina i harmonijki. Do wartych uwagi płyt Henry Townsenda należą m.in. „Henry Townsend & Henry Spaulding (1929-1937)”, „Cairo Blues” (1969),„Mule”(1979) i „St. Louis Blues Ace”(1980-87).

Text: by Jerzy
Grafika: by_Jednoręki
 [0] komentarzy    skomentuj  
<< (1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1) >>
 
  kalendarium  
Dziś jest: 2024-03-28
58 lat temu...
1966.03.29 w Chicago w ulicznej bójce zginął Jazz Gillum, harmonijkarz bluesowy z Indianoli w Missisipi, partner Big Billa Broonzy'ego. Przeżył 62 lata.

50 lat temu...
1974.03.28 w Nassawadox zmarł Arthur ''Big Boy'' Crudup, jedna z czołowych postaci Delta bluesa, ulubiony wykonawca Elvisa Presleya. Ur. w Forest, Missisipi, 24.08.1905

56 lat temu...
1968.03.29 w Ottawie ur. się Sue Foley, kanadyjska wokalistka i gitarzystka bluesowa.

57 lat temu...
1967.03.29 w Cleveland ur. się John Popper, lider Blues Traveler, harmonijkarz, gitarzysta i wokalista blues-rockowy.
 
  reklama  
 
  szukaj  


[również w treści]
 
 
  logowanie  

Nie jesteś zalogowany/-a

login: 

hasło: 




Nie pamiętam hasła

Zarejestruj się

 
  reklama  
 
  najnowsze  
Powered by PHP, Copyright (c) 2007-2024 ..::bestyjek::..