| Wizyty:
start: 2007-07-03
[15041919]
Wizyt łącznie
[66387]
Wizyt dzisiaj |
[291]
Zarejestrowanych użytkowników
[0]
Zalogowanych
[650]
Aktualności
[7]
Koncertów
[0]
Nieopublikowanych
[7]
Archiwalnych
[93]
Galerii
[18]
Linków
[0]
Postów RD
[55]
Reportaży/Relacji
[3]
Forum
[120]
Tematów forum
[2449]
Postów forum |
| |
|
<<
(1 dokumentów/strona 1 z 1/dokumenty 1-1)
>>
|
|
BLUESTRACJE 2011. „CHORZÓW MIASTO BLUESA” |
| Autor: administrator, 2011-05-06 17:18:47 |
 BLUESTRACJE 2011. „CHORZÓW MIASTO BLUESA”
Śląskie Bluestracje powoli zmierzają już do finału. Wczoraj w Domu Kultury Batory odbył się szeroko reklamowany w prasie koncert „Chorzów Miasto Bluesa”. Przed nami jeszcze sobotnia Gala Blues Top i XI Urodziny Kwartalnika Twój Blues w klubie Szuflada.
Wczorajszy koncert przyciągnął do Chorzowa głównie dojrzałą publiczność. Wielu widzów przyjechało specjalnie po to, by wysłuchać koncertu Elżbiety Mielczarek, bohaterki swojej młodości.
Elżbiecie towarzyszyli na scenie muzycy legendarnego zespołu Krzak – Leszek Winder, Mirek Rzepa i znakomity Darek Ziółek. W „Poczekalni PKP” pojawił się także gościnnie Jan Błędowski. Mimo doborowej obsady występ niestety mocno rozczarował nas wokalnie.
Dla fanów Elżbiety Mielczarek był to jednak z pewnością wzruszający wieczór. Owacje powitały zwłaszcza finałowy „Hotel Grand” Piotra Rucińskiego i Marka Kreutza, którym wokalistka zasłynęła na festiwalowych scenach.
Reszta wieczoru upłynęła również pod znakiem akustycznego bluesa. Na chorzowskiej scenie wystąpili goście zza granicy – węgierska formacja „Jack Cannon Blues Band” i zwycięzcy tegorocznego International Blues Challenge – Georg Schroeter i Marc Breitfelder.
Węgierski zespół przywitał publiczność żywiołową interpretacją ''Everybody Needs Somebody to Love'' Solomona Burke’a. Widzowie gorąco przyjęli zarówno obu gitarzystów – Adama Biro i Petera Gyergyadesza, jak i śpiewającego dźwięcznym, młodzieńczym głosem wokalistę i harmonijkarza Gyorga Zoltai.
Najgorętsze brawa zebrali jednak goście z Niemiec, Georg Schroeter i Marc Breitfelder. Georg, mistrz improwizacji, ze swadą balansował tego wieczoru gatunkami, swobodnie przenosząc się od bluesa, do rockowej ballady i pierwotnego, tryskającego radością boogie. Jego fortepian, to pulsujący w tle, to potężniejący, budował niemal filmowe napięcie, podrywając publiczność z miejsc.
Na wezwanie Georga w kąt poszły stoliki z białymi obrusami, a widzowie stłoczyli się pod sceną, chłonąc płynącą z góry muzykę. „I can see the light! - wołał Georg do wtóru harmonijki Marca Breitfeldera – Come on baby, shake your body!”
Marc, na co dzień subtelny i nieco nieśmiały, na scenie pogrąża się w transie, wkładając w grę całą swoją duszę. Wydobywa z harmonijki niemal skrzypcowe łkania, przenosząc się od czułego glissando, po rozbudowane, wielobarwne pasaże.
Publiczność zgotowała obu artystom owacje na stojąco, domagając się kolejnych bisów. Powiodło się, - koncert zamknęły klamrą „Satisfaction” i „Proud Mary”, przebój Creedence Clearwater Revival z 1969 roku.
Ku radości fanów elektrycznego bluesa festiwalowy wieczór zamknął koncert zespołu Tortilla. Młodzi muzycy grali energetycznie, jednak i tym razem najsłabszym ogniwem okazał się wokal. Nie przeszkadzało to jednak w zabaiwe zwłaszcza młodszej części widowni.
Publiczność pożegnał organizator festiwalu i dyrektor MDK Batory – Tomasz Ignalski, który serdecznie zaprasza fanów bluesa na dzisiejszy koncert w chorzowskim Teatrze Rozrywki.
Z dużą przyjemnością obserwowaliśmy przez ostatnie dni jego pracę. Ujął nas kulturą i wyczuciem, a także oddaniem, z jakim pomagał w pracy zaproszonym muzykom. Jako organizator i prowadzący nie szuka medialnej sławy, ani nie stara się zdominować artystów. Trzyma się w tle, czuwając uważnie nad całością przedsięwzięcia. „Szanuja tego synka – mruknął ktoś przy sąsiednim stoliku – nie ma parcia na szkło”. I za to duże brawa!
http://www.bluestracje.pl
|
 [0] komentarzy
skomentuj
|
|
Twój komentarz zostanie dodany po zaakceptowaniu przez moderatora
|
| |
|
|
| |
<<
(1 dokumentów/strona 1 z 1/aktualnie 1-1)
>>
|
| | |
|
Dziś jest: 2024-04-19 | | 32 lat temu... | | 1992.04.20 w Tuscaloosa w wieku 77 lat zmarł Johnny Shines, jeden z ostatnich gitarzystów Delty, mistrz Johnny'ego Wintera i Floyda Jonesa. | | | |  |
| | 116 lat temu... | | 1908.04.20 W Kentucky, Louisville (USA) urodził się Lionel Hampton perkusista, pianista, vibrafonista. | | lionelhampton.nl | |  |
| | 95 lat temu... | | 1929.04.20 w Edwards w Missisipi ur. się Johnny Fuller, gitarzysta i wokalista, jeden z czołowych muzyków West Coast bluesa lat 50-tych. Łączył bluesa z R&B i rock'n'rollem. Zm. w Oakland w Kalifornii 20.05.1985.
| | | |  |
| | 84 lat temu... | | 1940.04.20 w Scott w Arkansas ur. się Calvin Leavy, gitarzysta i wokalista soulowy i bluesowy, autor ''Cummins Prison Farm''. Zmarł 06.06.2010. | | | |  |
| | 66 lat temu... | | 1958.04.20 w Chicago ur. się Gary Primich, harmonijkarz, gitarzysta i wokalista, współzałożyciel Mannish Boys. W 1995 wydał album swój najb. znany album:''Mr Freeze''. Współpracował z Marcią Ball, Ruthie Foster i Jimmiem Vaughanem. Zmarł w 2007 z powodu p | | | |  |
| | 116 lat temu... | | 1908.04.20 w Louisville, Kentucky, ur. się Lionel Leo Hampton, wibrafonista, pianista i perkusista jazzowy, lider słynnego big-bandu, jeden z największych jazzmanów w historii gatunku. Zm. 31 sierpnia 2002. | | | |  | |
 |
 |
|
Aktualnie: "bukka white memphis country blues festival -02 - kid gal blues"
